Komentarze: 7
Zero sil.
Zero motywacji.
W ciagu minionych dwoch godzin dostalam dwie propozycje seksa. Mialam w koncu taki metlik, ze nie wiedzialam, czy wybrac 200% przyjemnosc z 2 facetami w wannie (oby wiecej takich rozmow telefonicznych ;]), czy upojne chwile pod internatowym prysznicem wsrod rozowych plytek. Ludzie mnie czasami zaskakuja. Nie zeby mi bylo jakos strasznie przykro z tego powodu ;] Czego sie mozna domyslic, zadnej z propopozycji nie przyjelam ;] Jeszcze troche i moja opinia nimfomanki (we wlasnym mniemaniu :P) upadnie ;]
w ramach dzisiejszym wagarow wybralam sie do Wawy. Pieknie qwa, pieknie ;]