Archiwum 13 września 2004


wrz 13 2004 jak to czasem bywa...
Komentarze: 9

robilam jakas jebana wrozbe...

wrozba, jak wrozba, pojebana od samego poczatku do konca...

no i jakies jebane zyczenia do pomyslenia i do wmawiania ich sobie Bog jeden wie ile razy...

i jakies jebane wytyczne odnosnie jakiejs jebanej osoby...

a ja glupia nimfomanka, rozwiazujac jakas jebana wrozbe pomyslalam o M.

jebany raz...

potem drugi...

i huj bombki szczelil... skad takie mysli w ogole u mnie? wstyd mi, wstyd jak cholera :/

sama siebie zadziwiam...

 

chyba glupiej nimfomancje cos padlo na leb, a ta debilka stwiedzila, ze chce sie ustatkowac....

idiotka! aa

odyseya : :