maj 14 2005

Pudelson mowi kurwa


Komentarze: 6

D: "nie muc sie"

Ja: "skad ci przyszlo do glowy, ze moge byc smutna?"

D: "aha w takim razie to nic nie jest wazne. Milej nocy i powodzenia... Badz szczesliwa"

Ja: "mowisz to juz 2 raz, to troche nielogiczne, gdyby tak bylo rzeczywiscie to juz bys o tym nie wspominal. A skad ta dbalosc o moje szczescie?"

 

i co teraz kotku smierdziuszku?

no ladnie. facet nie odzywa sie od 2 tygodni, a jak juz napisze smsa to nawet nie wiem o co mu chodzi... w taki wlasnie sposob sie podbudowuje; to nie ja jestem psychicznie chora, to tylko normalnych facetow nie ma na tym swiecie

czy jesli teraz zakladam, ze zostane stara panna to czy mozna przypuszczac, ze mam dar jasnowidzenia?

shit happens

Wiktor... cholera ladne imie nie? nie to zeby ktos... tak tylko probuje znalezc imie dla mojego wyimaginowanego meza :P

odyseya : :
14 maja 2005, 22:34
myślę, że Twój dar jasnowidzenia ma małe szanse na zmaterializowanie się.. A nawet jeśli, to kupujemy domek i mieszkamy razem :P Dwie stare panny :D:D
14 maja 2005, 10:36
Nie, zdecydowanie nie masz daru jasnowidzenia:P Nie w tym przypadku, bejbe:P Kto jak kto, ale Ty nie będziesz starą panną:)
14 maja 2005, 09:42
ps. i nawet ten mój idealny przyszły mąż jest czasami nienormalny;D
14 maja 2005, 09:41
najładniejsze jest jaruś,o! a ja niedosyć,że znalazłam idealne imię,to idealnego męża:D za jakieś 9-10 lat hyh:]
madelle
14 maja 2005, 08:41
Wiktor... Ładniejsze jest Kamil... Albo PIotr!HUBERT! Tak, HUbert jest zdecydowanie najładniejsze...
14 maja 2005, 03:08
ale zawsze to jakis sms :) A normalnych facetow nie ma - to swoja droga :D

Dodaj komentarz