mar 07 2004

depth...


Komentarze: 6

Teraz jest tak, ze humor jest rzecza niezbedna, jesli chce sie spotkac z Olga (ziabol).  Zle sie dzieje w srodku niej samej, a ja nie mam zamiaru jej dolowac jeszcze bardziej. Caly dzisiejszy czas spedzany razem ze mna przeplakala, a ja nie wiedzialam co zrobic. Plotlam cos trzy po trzy, puszczalam jakies farmazony.... Niby co ja mialam zrobic innego? Mowic jej, ze uwazam tak samo? Podtrzymywac jej zdanie na temat tego beznadzijnego swiata? Obwiniac siebie o wszystko na swiecie i mowic, ze nic w zyciu nie osiagne? Nie, ja poprostu nie moglam... Nie wiem co robic w takiej sytuacji, boje sie o nia. Zastanawiam sie czy nie porozmawiac z jej mama o jakims psychologu. Staram sie. Naprawde, tyle, ze wiedza prostej szesnastolatki nie jest zbyt wystarczajaca na to zeby komus w pelni pomoc. Nie przekonujcie mnie, ze da... To juz wymaga fachowej opieki.

Ostatnio myslalam o tym co by bylo, jakby w sklepie wysiadl prad i pozamykalyby sie drzwi... NO i  dzisiaj sie spelnilo :] Mowilam mamie, ze to dar po pradziadku, ktory jak rzekomo podtrzymuja rodzinne przekazy, byl jasnowidzem. Ja wam mowie, czesc tego cholersta, ktore pozwalalo mu patrzec w przyszlosc przeszlo w genach do mnie.

 Czuje sie zaszczycona ]:>

 

odyseya : :
nie_taka_zla
08 marca 2004, 16:54
16 latka?To ciezka sprawa,ale ona musi samo zrozumiec pewne wartosci.Nikt jej tego nie wytlumaczy,a ona w tym wieku tego niezrozumie.
sarah_connor
07 marca 2004, 22:32
mi rodzice pomoc nie mogą...a co dopiero 16letnia koleznaka...
07 marca 2004, 21:52
mnie nie musisz przekonywać że mając 16 lat niewiele można... znam to z autopsji... pozostaje tylko mieć nadzieję ze wszystko się samo ułoży. 3maj się :*
07 marca 2004, 21:07
Czy ja moge prosic o przepowiedzenie mojej przyszlosci? Ale nie dalekiej gora do dwoch miesiecy :)
07 marca 2004, 21:01
jeżeli jest naprawdę źle to może faktycznie porozmawiaj z jej mamą.. chociaż dużo osób uważa,że pomoc psychologa nie pomaga..mam nadzieję,że wszystko się dobrze skończy!
07 marca 2004, 20:11
ja od zdolnosci jasnowidzenia wolalabym czytac w myslach :] To by dopiero bylo fajne :] Co do tej dziewczyny to nie wiem co mam wlasciwie powiedziec, moze pomoc dobrego psychologa w tym wypadku faktycznie pomoze? z tym e ona musi tego chciec :/ Sprawy, w ktorych nie mozemy pomoc bywaja smutne... :(

Dodaj komentarz