Bez tytułu
Komentarze: 6
Boli mnie serce...
boli, jak widze, ze pierdole sobie zycie rodzinne...
czemu ja nie umiem rozmawiac z wlasna matka?
czemu musze sie z nia ciagle klocic?
czemu moj ojciec do wszystkiego sie przypierdala?
czemu coraz czesciej mam ochote zrobic mu krzywde?
z perspektywy czasu dostrzegam jak wiele kompleksow mi przyspozyla...
mam tego serdecznie dosc...
ale boli mnie gniew...
boli mnie kurwa serce....
Dodaj komentarz