wrz 14 2004

rajd


Komentarze: 7

Obiecalam, ze opowiem o rajdzie...

Rajd jak rajd, odciskow odcholery, zakwasy, obtarcia w najmniej oczekiwanych miejscach i kilka nowych rodzajow syfow :> przyzwyczailam sie :D gwalt oczywiscie tez byl :D :D :D (Taai nastepnym razem Cie wezme, na pewno Ci sie spodoba :D). Drugi dzien zaczal sie poprostu cudownie. Pobudka o godzinie 6 rano (!!!) i rozgrzewka przez jakiegos pajaca z wojska, ktory znal tylko jedno slowo (go) i w kolko je powtarzal. Na dodatek frajer chcial zebym pompki robila. Guzik, z pentelka... no to ja mu mowie, ze jestem niedysponowana (:D) na to on, ze to jest czysta dyskryminacja facetow i zebym nie pyskowala tylko robila. Pierdol sie facet...polozylam sie na ziemi i odsypialam (chyba dlatego teraz mam katar ;]) Pozniej dosc niestendardowe punkty na trasie. Eeee rzucanie granatami (dobra jestem :D), czolganie (nastepnym razem ma byc drut kolczasty na tylkami, zgadnijcie czemu ;]), zakladanie kombinezonow i masek, i inne tam malpie gaje... na dodatek zgarnelam przypal u mojej nauczycielki z histy, ktora byla jednym z organizatorow, za, jej zdaniem, nieharcerskie haslo na mojej plakietce przyczepionej do plecaka, o tresci " wolny seks, wolna muzyka ". Po mojemu to bardzo harcerskie haslo :P bynajmniej dla mnie :P Rajd moja druzyna oczywiscie wygrala :P W drodze powrotnej mialam wene i wymyslalam z siestra wrzuty dla  hufcowego :>

 

a tutaj Agniełsza spi sobie spokojnie w autobusie, nie ma jeszcze nawet najmniejszego pojecia o tym co ja czeka w kolejnych dniach ;] gdyby juz wtedy wiedziala, to dalabym uciac sobie glowe, ze wyskoczyla by przez okno i nna piechotke zapieprzala do domku ;]

 


a tutaj Agniełsza pomaga koledze po fachu w zawiazywaniu glanow, no i moje nowe, piekne, czerwone trampki :D

no i haslo rajdu:

moja druzynowa kama (przed punktem obiadowym): "godzina jest tego, no... zerowa" :D

odyseya : :
14 września 2004, 20:53
Wszystko fajnie, tylko czemu ja nie widzę zdjęć?:>
14 września 2004, 18:48
ehh fajnie masz..aż się chce jechać na taki rajd mimo tych pompek i wszystkiego;D a trampki śliczne hehe;))
Kumcia
14 września 2004, 18:45
tez bym poszla sobie na taki rajd :)
14 września 2004, 17:40
jestes harcerzem? Ja tez kiedys bylam :) Znudzilo mi sie chyba po 2 latach, ale i tak dlugo wytrzymalam. Inne zainteresowania, typu gimnatyska artystyczna, szbciej mi sie nudzily. A teraz zaluje cholernie, ze nie odnosze jakichs sportowych sukcesow, ze nie biegam ze wstazka czy po rownowazni :/
topielica
14 września 2004, 17:17
Taai, u mnie wszystko jest mozliwe :P sluchajcie to jest notka pisana w pospiechu bledow od ... (jak zawsze) i jak zwykle gramatycznie niepoprawnie :D Ja tam bym sie cieszyla, ze cokolwiek tu jeszcze jest :P no i na tym zdjeciu 1 wygladam jakby mnie walcem przejechali w mlodosci ;] ale ten fakt pomine :P
14 września 2004, 17:05
Achaa.... i pięęęęęęęękne trampki :)
14 września 2004, 17:03
No bo ja tego gwałtu Ci nie popuszcze! Słowo sie żekło! Hmm... zastanawia mnie jedno... tam na tym zdjęciu gdzie słodko śpi Figa to kurde... noo... za chuja to nie jest autobus tylko raczej pociąg :>

Dodaj komentarz