kwi 20 2004

ole!


Komentarze: 2

Przede mna zmaltretowana galazka kwitnacej wisni, a w kolo jak zwykle pierdolnik. Przywyklam. Rozmowa z mama na poziomie. Krzykow zero. Mmm czyzbym zauwazala postepy? A co to oznacza? Agul nie pali do konca tygodnia.

Cholera. 

Nie ma co zapeszac. Dzisiaj jest dobrze. A jutro...?

...jutro zaczne dobierac sie do waszych blogow.

Jakby to powiedzial shogun - OLE! Cholera go wie co to znaczy, ale niech mu bedzie...

 

odyseya : :
topielica
20 kwietnia 2004, 22:11
on to raczej z jakiejs reklamy wzial ;)
20 kwietnia 2004, 22:09
eh..ole,moja hiszpania,przynajmniej tak mi się to kojarzy...:)

Dodaj komentarz