sie 24 2004

lajfstory


Komentarze: 9

" Pewnego dnia dziadek Jozef poszedl na spacer ze swoim pieskiem pimpkiem. Przeszli koło sklepu i parku, spotkali pana Grzesia - kolege dziadka Jozefa oraz pania Kasie, ktora prowadzi sklep. Gdy doszli do laki oddalonej od mieszkania pimpka i dziadka o sto metrow, Jozef spuscil pimpka ze smyczy.. Piesek pobiegl w strone przejazdu kolejowego. Dziadek ruszyl za swoim pimpkiem. Nieszczesliwie akurat jechal pociag i dziadek Jozef razem z pieskiem pimpkiem wpadli pod ten pociag. "

Amen.

Czyz to nie piekne? wzorujac sie na czytankach dla pierwszoklasistow moja kolezanka stworzylo TO... prawdziwe lajfstory :D

Ja bym tu co prawda troche kwestii pozmieniala, np pani Kasia nie bylaby sprzedawczynia tylko zniewiesciala nimfomanka, zas pan Grzes jej alfonsem... dziadek Jozef bylby emerytowanym alkoholikiem, zas pimpek tak naprawde bylby(bylaby) suczka. Wszystkie te osoby zas wiazaloby zabojstwo babci Marianny - zony Jozefa, a jednoczesnie kochanki pana Grzegorza.

eeee.... jeszcze kiedys sie nauczy :D

a tak w ogole to juz z wiochy wrocilam... dziki spierdolily, ich strata :D mowiac o tych dzikach cos mi sie przypomnialo... Cala rzecz ma miejsce nad morzem, idziemy przez las, wrcamy z plazowej imprezy, sloneczko juz wschodzi, mijamy niewielki obszar wykarczowanego lasu:

Stasiu (na haju, jak zawsze z na wpol przymrozonymi oczetami ;P): Co to kurwa jest?

Ada(moja siostra cioteczna, o jej stanie tez nic nie bede wspominac ;]): dziki zryly... orzeszkow szukaly!

No myslalam, ze padne jak to uslyszalam :D

 

sajonara maj loffs... spierdalam na biwak :D 

 

odyseya : :
438
12 stycznia 2007, 14:19
hehgoogle
26 sierpnia 2004, 20:58
to spadaj czy jak tam wolisz-spierdalaj;-))
25 sierpnia 2004, 08:34
o kurcze... mocne to opowiadanie :D ciesze sie, ze juz jestes i ciesze sie ze ja jestem ;)
soho
25 sierpnia 2004, 05:21
stwierdzam niesamowity talent w kreatywnym rozwijaniu dzieciecych umyslow, poprzez latwo przystepne i jak najbardziej realistyczne historyjki.
ciotka_dobra_rada
24 sierpnia 2004, 22:43
no jak ja podszkolisz to moooooże jakosik sie nauczy :] a z Tobą to nie moge no; jak nie na wioche na dziki polować to na jakiś biwak spierdala ehhhh! 3m się! :*
24 sierpnia 2004, 15:47
biedny pimpek :(
http://www.blogi.pl/blog.php?blo
24 sierpnia 2004, 15:11
z Twojej wersji to troche telenowela wenezuelska rodem z kanału romantico wyszła;] ale nic.. ja bym tam dodała..ze p.Kasia była zwiazana z p.Józefem .. jednak odkryła jego nikczenny zwiazek z Pimpką (suczka,pies) i postanowiła nawiazac kontakt sexualny z p. Grzesiem z tego wyszło dziecko które pozniej nazwano Michał W. znanym obecnie jako Wiśnia;]..i tak zabawa toczy sie dalej:D
Kumcia
24 sierpnia 2004, 14:08
az mi sie lezka w oku zakrecila..piekne bylo \"TO\"..ah!!No to spierdalaj ;):P
24 sierpnia 2004, 13:31
fajnie że wykorzystjesz ostatnie dni wakacj :P to fajne dzikowanie mieLiście :P bUziaM:*

Dodaj komentarz